Gwałt w oczach gwałcicieli: Anna Dryjańska
Posted by 10grudnia w dniu 29 grudnia, 2012
23-letnia studentka z Delhi miała być lekarką. Miała, bo dziś zmarła w wyniku ciężkich obrażeń jakich doznała dwa tygodnie temu. Kobieta została zgwałcona i skatowana w autobusie przez grupę mężczyzn. Los tej studentki to kolejny dowód na to, że w gwałcie nie chodzi tylko o popęd seksualny. Gdyby tak było, to mężczyźni nie użyliby jej ciała, lecz własnych rąk do zaspokojenia swoich potrzeb. W kulturze pielęgnującej tradycję kobiecej niższości i męskiej przemocy gwałt jest czynem, który przynosi sprawcy różnorodne korzyści.
Nie chodzi tu wyłącznie o Indie, bo przemoc (w tym seksualna) mężczyzn wobec kobiet to poważny problem bodaj wszystkich państw świata. Na początku lat 80-tych w więzieniu stanowym w Virginii, USA, przeprowadzono serię wywiadów* ze 114 mężczyznami skazanymi za gwałt. Na podstawie ich wypowiedzi badaczki i badacze wyróżnili sześć podstawowych motywacji mężczyzn, którzy zgwałcili kobiety. Podkreślano, że gwałciciele to w znaczącej większości poczytalni mężczyźni, którzy bardzo racjonalnie uzasadniali korzyści płynące z gwałtu:
1) dokonanie zemsty, wymierzenie kary
Mężczyzna nie mógł odzyskać pieniędzy od znajomego. Poszedł więc do jego domu, gdzie zastał jego żonę.
Chwyciłem ją i zacząłem ją okładać. Potem to zrobiłem. Wiedziałem, co robię. Byłem wściekły. Mogłem przestać, ale nie chciałem. Zrobiłem to, by wyrównać rachunki z nią i z jej mężem.
2) sytuacyjny bonus
Mężczyzna chciał okraść kobietę, ale podczas napadu zmienił plany:
Nie myślałem o seksie. Ale kiedy powiedziała, że zrobi wszystko bym jej nie skrzywdził, zapewne dlatego że była w ciąży, pomyślałem “dlaczego by nie?”
3) uzyskanie dostępu seksualnego
Mężczyzna zgwałcił i ciężko pobił kobietę, która na drugiej randce odmówiła pójścia z nim do łóżka:
Myślę, że byłem naprawdę na nią wkurzony, bo wszystko poszło nie tak, jak planowałem. Przecież mogłem być w tym czasie z inną. Zwodziła mnie, a potem nie chciała dać… Mam męskie ego, które musi być zaspokojone.
4) doświadczenie bezosobowego seksu i totalnej kontroli
Gwałt dał mi możliwość zrobienia tego co ja chcę bez konieczności zadowalania partnerki czy zaspokajania jej potrzeb. Czułem że mam kontrolę, dominowałem. Gwałt był okazją do uprawiania seksu bez troszczenia się o wrażenia kobiety. Całkowicie dominowałem.
5) doświadczenie zabawy i przygody
To było ekscytujące: zgwałcić i nie ponieść konsekwencji, pokonać system, a nie kobietę. To było jak zrobienie czegoś nielegalnego, co potem uszło na sucho.
Co ciekawe w innym badaniu** przeprowadzonym w tym czasie wśród 53 studentów okazało się, że ponad połowa z nich zdecydowałaby się na zgwałcenie kobiety, gdyby mieli gwarancję bezkarności.
6) poprawa samopoczucia, podwyższenie samooceny
Nagromadziło się we mnie tyle goryczy i napięcia, a dzięki temu (gwałtowi) znikły. Poczułem się tak, jakbym właśnie wspiął się na szczyt i mógł spojrzeć na to wszystko z góry.
Choć od przeprowadzenia tych wywiadów minęło już ponad 30 lat, to nadal są głęboko wstrząsające. Mimo, iż dzięki pracy organizacji feministycznych i – coraz częściej – antyseksistowskich zmieniają się normy, wzory i wartości związane z przemocą mężczyzn wobec kobiet, to kultura gwałtu nie odeszła w przeszłość. Ma się całkiem dobrze. Zgwałcenie i zabójstwo kobiety w Indiach to tylko jeden z głośniejszych przykładów. Na całym świecie kobiety są bite, gwałcone i zabijane przez mężczyzn. Aparaty państwowe, z policjantami, którzy nie chcą przyjmować zgłoszeń, seksistowskimi prokuratorami i tradycyjnie uprzedzonymi sędziami wydającymi wyroki urągające sprawiedliwości, stoją po stronie sprawców. Państwa, nie tylko Indie, systemowo przyzwalają na przemoc mężczyzn wobec kobiet.
Dostrzegając globalny wymiar męskiej przemocy wobec kobiet, nie wolno jednak zamykać oczu na indyjski kontekst. Według najnowszego rankingu ekspertek i ekspertów genderowych Indie to państwo najbardziej wrogie kobietom. Przymusowe wydawanie dziewczynek za mąż, zmuszanie ich do przedwczesnego macierzyństwa, zabójstwa posagowe i seksualne niewolnictwo kobiet to tylko niektóre formy przemocy wobec kobiet powszechne w Indiach.
Wściekłość indyjskiej ulicy nie bierze się z jednostkowego przypadku niewyobrażalnego okrucieństwa. To bezsilny gniew wobec bierności państwa, które obojętnie przygląda się okaleczaniu, maltretowaniu i zabijaniu swoich obywatelek. Zrealizowanie zrozumiałych w tej sytuacji żądań kary śmierci dla sprawców nie zwróci życia 23-letniej kobiecie. Surowe i nieuchronne kary dla gwałcicieli są potrzebne, ale to nie wszystko o co trzeba zadbać.
Gwałt to prawo mężczyzny. Jeśli kobieta nie chce dać, mężczyzna powinien sobie to wziąć. Kobieta nie ma prawa powiedzieć nie. Kobiety zostały stworzone do tego, by uprawiać z nimi seks. To wszystko do czego się nadają – powiedział jeden z amerykańskich gwałcicieli. Jak podkreślały badaczki, gwałcący mężczyźni nie postrzegali kobiet jako osób, lecz jak przedmioty należące do określonej kategorii.
Pilnie potrzebujemy edukacji antyprzemocowej chłopców i mężczyzn na całym świecie. Warto zacząć od podstaw: kobiety są ludźmi.
Anna Dryjańska
******
* Diana Scully, Joseph Marolla, Convicted Rapists Describe the Rewards of Rape, [w:] Pauline B. Bart, Eileen Geil Moran (red.), Violence Against Women – The Bloody Footprints, SAGE Publications, 1993, s. 26-46.
** Malamuth, N., Haber, S., Feshback, S. (1980). Testing hypotheses regarding rape: Exposure to sexual violence, sex difference, and the ‚normality’ of rapists. Journal of Research in Personality, 14, s. 121-137
Skomentuj